Temat: Szkolna inwazja kodów QR
Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią na szkolnych korytarzach pojawiły się kody QR. Mimo, że nie były małe, to niektóre z nich odnaleźć było niełatwo. Okazało się, że znów złośliwość rzeczy martwych dała znać o sobie i sam proces skanowania dla niektórych okazał się wyzwaniem.
To dopiero początek drogi, bo po odczytaniu ukrytego pod kodem cytatu trzeba jeszcze… zapamiętać autora tego tekstu oraz książkę, z której dane zdanie (bądź ich cała grupa) pochodzi.
Na szczęście weryfikacja owoców poszukiwań dopiero jutro. Pozostaje cały dzień na utrwalenie nowo nabytej wiedzy.
Przypominamy o warsztatach – Niepowtarzalna zakładka do książki. Biblioteka szkolna zaprasza Was, drodzy czytelnicy, podczas długich przerw!