18 września klasa 3a pojechała na wycieczkę do Kurozwęk. Dzieci zapoznały się z historią pałacu, zamieszkujących go rodów, a także z aktualnymi ciekawostkami. Zwiedzały salę balową, salony, taras widokowy, krużganki i XVIII w. kaplicę, dziedziniec, lochy i muzeum -„Skarby i pamiątki rodu Popielów oraz obrazy Józefa Czapskiego”. W piwnicach pałacu zorganizowana została salka muzealna, w której dzieci obejrzały reprodukcje broni rycerskiej oraz zabytki znalezione podczas prowadzonego od 2000 roku odgruzowywania i porządkowania piwnic zamkowych. Za pałacem czekał na dzieci wóz „safari bizon”, którym wjechały na łąkę pomiędzy bizony i miały możliwość spotkania „oko w oko” z majestatycznym zwierzęciem. Pani przewodnik ciekawie opowiadała o bizonach, historii pojawienia się ich w Kurozwękach oraz przytaczała różne anegdoty z nimi związane. W powrotnej drodze można było obejrzeć: lamy, osła, kucyki szetlandzkie, strusia. Po smacznym obiedzie w sali pałacowej dzieci spacerkiem zbliżały się do labiryntu – labiryntu w patriotycznym tonie. Kształt labiryntu nawiązuje do obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Dzieci przechadzały się ścieżkami między kukurydzą w kształcie popiersia marszałka Józefa Piłsudskiego, wtopionego w aktualny kształt naszego kraju. Każdy z uczestników dostał mapę wszystkich ścieżek. Miał odnaleźć punkty ze specjalnymi bonusami i wypełnić nimi zaznaczone pola. Gra terenowa zakończyła się sukcesem: wszyscy odnaleźli punkty i otrzymali nagrody. Gdy klasa 3a wróciła na teren parku, bawiła się na placu zabaw, chłopcy grali w cymbergaja, były także lody, kupowanie pamiątek, zdjęcia na bizonie. Niestety pobyt w Kurozwękach szybko minął. Wszyscy pełni niesamowitych wrażeń, w dobrych humorach, ale też i zmęczeni, udali się w drogę powrotną.
Marzena Skierczyńska